Święta w środku lata siłą rzeczy są inne. Powód świętowania się jednak nie zmienia. Nie da się stracić radości i pokoju, jakie wniosły w ten świat urodziny Króla Wszechświata w skromnej stajni, pośród zwierząt i samotności, w blasku gwiazdy, która oznajmia, że Bóg z nami.
Wystarczyło, że zabrzmiały nam znajome słowa z Ewangelii, zapachniały uroczyste potrawy – było pięknie.
piątek, 25 grudnia 2009
Wigilia
Autor:
Weronika
o
23:04
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Kochani!!!
Przesyłam wam najlepsze co prawda juz nieco poswiateczne życzenia, ale powód do świętowania z powodu narodzin Krola jest niezmienny i aktualny każdego dnia:) Intensywnie o was myśle, zwłaszcza teraz w tych dniach. Ściskam mocno i błogosławie bohaterów wiary:)
podobna aura w czasie narodzin Jezusa- Cicha noc!W górze skrzy, mnóstwo gwiazd, wszystko śpi;Lecz z ócz Marii odszedł dziś sen;W świętej ciszy Wiecznego to Syn leży na łonie jej!-2razy
Swięta noc!Dobrą wieść anioł sam śpieszy nieść.Wpierw pasterzom co strzegą swych stad,że Zbawiciel już przyszedł na świat. Którym jest Chrystus Pan.
Cicha noc!Swięta noc!Chryste Twej łaski moc.Smierć zwycięża moc grzechu i cień;Więc zabłysnął zbawienia już dzień,Nam w narodzeniu Twym.
Prześlij komentarz